Kurpie Zielone to malowniczo położony teren na północnym-wschodzie Mazowsza (150 km od Warszawy, po drodze na Mazury). Leży w dorzeczach nieuregulowanych, a przez to niezwykle urokliwych rzek. Ich okolice są siedliskiem rzadkich gatunków zwierząt i roślin, stąd mnogość rezerwatów przyrody. Jednym z najciekawszych jest rezerwat Czarnia, w którym można podziwiać unikalne w Europie 300-letnie sosny bartne. Kurpie stwarzają idealne warunki do turystyki pieszej czy rowerowej i można wówczas poznać bogaty folklor regionu, dawną obrzędowość, stroje oraz nieistniejące już zawody.

Muzeum Kurpiowskie w Wachu – z miłości do tradycji i bursztynu




Laura i Zdzisław Bziukiewiczowie z własnych funduszy utworzyli Muzeum Kurpiowskie. Dotychczas zebrali 3 tysiące eksponatów. Ciekawostką turystyczną jest odtworzona kopalnia odkrywkowa bursztynu i narzędzia używane do wydobycia i obróbki bursztynu nazywanego „kurpiowskim złotem.” W XIX wieku kopalnie te zajmowały ponad 1000 ha. Pod okiem Pana Zdzisława, zajmującego się od pokoleń bursztyniarstwem i którego wykonywane ręcznie prace (korale, kolczyki itp.) można oglądać w większości muzeów etnograficznych w Polsce, turyści sami mogą próbować wykopywać bursztyn.

Dawne zawody w XXI wieku


W muzeum są organizowane zajęcia, podczas których można nauczyć się wykonywania wielu dawnych zawodów (m.in. koronki frywolitki, obróbki bursztynu, wykonywania pisanek, kwiatów z bibuły, zielarstwa). Atmosferę warsztatów tworzy miejsce i tradycyjne, ludowe stroje prowadzących. Pani Laura jest specjalistką od koronek frywolitek, uważanych za najpiękniejsze i jednocześnie najtrudniejsze do wykonania. Z frywolitki można zrobić m.in. biżuterię, serwety a nawet bieliznę. Wszystkie prace Pani Laury są niepowtarzalne – nie ma takiego drugiego egzemplarza na świecie.

Prywatne Muzeum w Wachu.
Wach 14.